II niedziela zwykła - ewangelia 

+48 67 254 71 81

Tylko narodzeni z Ducha i prowadzeni Duchem są dziećmi Bożymi. Jako dzieci Boże są świątynią Ducha, który przejawia się w każdym dla wspólnego dobra. Całe bogactwo darów Ducha jest dane ciału Chrystusa, którym jest Kościół Boży. Duch Święty rozdziela swoje dary według swego uznania i zgodnie z swoją wolą. Jako wierzący w Chrystusa, otrzymaliśmy nie ducha świata, lecz Ducha, który jest z Boga, abyśmy wiedzieli, czym nas Bóg łaskawie obdarzył.

MAREK RISTAU

Ewangelia na II niedzielę zwykłą
J 2, 1-11

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: "Nie mają wina". Jezus Jej odpowiedział: "Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Czy jeszcze nie nadeszła godzina moja?" Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie". Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Jezus rzekł do sług: "Napełnijcie stągwie wodą". I napełnili je aż po brzegi. Potem powiedział do nich: "Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu". Ci więc zanieśli. Gdy zaś starosta weselny skosztował wody, która stała się winem – a nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli – przywołał pana młodego i powiedział do niego: "Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory". Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

Komentarz do pierwszego czytania

Wybrany fragment z Księgi Izajasza należy do cyklu tekstów pisanych dla Izraelitów wracających z wygnania babilońskiego dla podtrzymania gasnącej wiary. W VI w. przed Chrystusem wiara w Boga Jahwe nie była powszechna i wyznawała ją stosunkowo mała garstka osób. Jej wyznawcy musieli charakteryzować się wielką siłą, by nie tylko sami wytrwali, ale głosili wielkość i znaczenie niewidzialnego Boga. W religiach, w których bóstwo przybierało konkretny kształt, a jego przychylność materializowała się od razu, w namacalny sposób, było łatwiej o wyznawców. Zbawienie, które miało nastąpić „kiedyś”, nie było popularne.
Nie inaczej jest dzisiaj. Chrześcijaństwo wyrasta z wiary starożytnego Izraela i boryka się z podobnymi problemami. By podtrzymywać ogień wiary, Bóg powołuje proroków i nauczycieli, aby kontynuowali dzieło misyjne.
W niedawno wydanym Liście Apostolskim Antiquum ministerium papież Franciszek, ustanowił posługę świecką katechety. Dobrze jest, aby do ustanowionej posługi katechety byli powoływani mężczyźni i kobiety o głębokiej wierze i dojrzałości ludzkiej, by brali czynny udział w życiu wspólnoty chrześcijańskiej, byli zdolni do przyjmowania innych, do szczodrości i życia w komunii braterskiej, by otrzymywali należną formację biblijną, teologiczną, duszpasterską i pedagogiczną, aby byli uważnymi głosicielami prawdy wiary oraz by mieli już wcześniejsze doświadczenie katechezy. (List Apostolski Antiquum ministerium, pkt. 8). Jak podkreśla Papież Franciszek, jest to ważne zadanie dla biskupów.

Komentarz do psalmu

Głoszenie chwały Boga z radością wszystkim ludziom to zadanie każdego chrześcijanina. Każdy bez wyjątku szuka radości i szczęścia, często goniąc za iluzją. Prawdziwym zbawieniem jest tylko to, które otrzymujemy przez Chrystusa. Entuzjazm, z jakim psalmista wyraża swój zachwyt i zachęca do podejmowania wyzwania, może udzielić się każdemu modlącemu się tymi pięknymi słowami.

Komentarz do drugiego czytania

Kiedy Duch Święty przenika serce, odkrywamy, że Panem jest Jezus. O tej prawdzie można wiedzieć, ale by ją w pełni uznać za swoją i pójść za Nim, niezbędna jest moc samego Boga. Wtedy odkrywamy swoje przeznaczenie, swoją misję wyznaczoną przez Boga dla rozkwitu wspólnoty. Ta rola niczym się nie różni od tego, kim jesteśmy i co robimy. Czasami wymaga pewnej korekty, uporządkowania spraw, ale zasadniczo, w tym momencie ujawniają się w świetle Ducha możliwości człowieka i jego głęboko ukryte pragnienia. Jest to chwila przełomowa w życiu. Budzi nadzieje, że życie ma sens. Pozwala śmiało iść do przodu, chociaż to droga bez gwarancji na spektakularny sukces.

Komentarz do Ewangelii

Z powodu Matki Jezusa obecnej na weselu w Kanie Galilejskiej Jezus także został zaproszony na tę uroczystość. Wydarzenie to stanowi jeden z momentów przełomowych w historii zbawienia i działalności Jezusa. Do tej pory świadectwo o Nim dawały inne osoby cieszące się autorytetem: Jan Chrzciciel czy Symeon, wskazujące Jezusa jako Mesjasza. W Kanie Jezus po raz pierwszy objawił, Kim jest.
Nieprzypadkowo wesele jest miejscem tego ważnego zdarzenia. Uczta weselna to uroczystość radosna i pełna nadziei na szczęśliwą przyszłość i nie może na niej zabraknąć świeżo poślubionych małżonków, świadków, gości, jedzenia i trunków rozweselających uczestników przyjęcia. Maryja zauważyła brak wina i zwróciła się do Syna o pomoc.

Komentarze zostały przygotowane przez Klementynę Pawłowicz-Kot

Komentarze do poszczególnych czytań przygotowane przez Bractwo Słowa Bożego